Za nami pierwsza runda Kartingowych Mistrzostw Polski.
Tym razem startowałem w dwóch klasach. OK-Junior i Senior.
Udany pierwszy dzień zawodów, w Juniorze wygrana czasówka i dwa pierwsze wyścigi. W obydwu miałem świetne tempo i znaczącą przewagę na mecie.
Debiut w Seniorze, też wyszedł naprawdę dobrze, czasówka na 7 pozycji, a wyścigi ukończyłem na wysokim 4 i 3 miejscu. Zapowiadało się bosko.
No i przyszła sobota…
Pierwszy wyścig tego dnia w Juniorze, zacząłem zgodnie z planem, wyszedłem na pierwszą pozycje, i próbowałem kontrolować czasy, niestety w połowie dystansu straciłem tempo i musiałem ostro walczyć o pozycje. Do mety dojechałem 3 z karą za zderzak więc spadłem na 9 pozycję.
Wyścig w Seniorze, też zaczął się dla mnie świetnie, zaraz na początku udało mi się wyjść na pierwszą pozycję. Niestety kilka okrążeni później, po niefortunnym ataku rywala obaj spadamy na koniec stawki. Walczyłem jednak do końca i wyścig skończyłem na 7 pozycji.
Ostatni finałowy wyścig w Juniorze, zaczynałem z 9 pozycji. Żeby wygrać tą rundę musiałem postawić wszystko na jedną kartę. Ostro zaatakowałem już na starcie i w drugi zakręt wjechałem już jako 4. Na kolejnych okrążeniach udało mi się odrobić jeszcze jedno miejsce i dowiozłem 3 pozycję do końca wyścigu i wygrałem 1 rundę KMP w klasie OK-Junior.
W Seniorze ten ostatni wyścig też poszedł dużo lepiej. Coraz pewniej czułem się w nowej klasie i linie mety przekroczyłem na 3 pozycji. Dało mi to 3 miejsce w klasyfikacji generalnej zawodów klasy Senior i drugie podium i drugi „piękny” puchar tych zawodów.
W ten weekend jestem w Toruniu na drugiej rundzie ROK CUP Poland. Tu też zamierzam ostro powalczyć o czołowe lokaty.